„Nie wolno niczego nie robić tylko dlatego, że nie można zrobić wszystkiego.” Turgieniew
Magdalena Reczulska - Nauczyciel wspierający
- Magdalena Teresa Reczulska
- Łódź, Poland
- Pedagog specjalny, nauczyciel wspierający w klasie I.
Obserwatorzy
sobota, 30 stycznia 2010
Galeria Waszych prac - macie ochotę???
Kochani!!!
Już wkrótce w tym miejscu zostanie stworzona GALERIA ANANASÓW Z "2 BE" KLASY.
Proponuję Wam mini wernisaż Waszych prac plastycznych. Już słyszę jak pytacie...."Proszę paaani...a co to jest wernisaż?" ;p I tu jest dla Was nowe, nadobowiązkowe zadanie domowe. To trudne słówko sprawdzamy w słowniku wyrazów obcych, w internecie lub pytamy rodziców...może przy okazji poopowiadają Wam o galeriach sztuki (np. tak sławnych jak Luwr w Paryżu), albo namówicie Ich na małą wyprawę do galerii sztuki w Łodzi...Wkrótce ferie, więc może...
Obiecuję umieścić więcej fotografii, jak tylko wyzdrowieję...na dzień dzisiejszy, praca Kubusia Kowalskiego, którą otrzymałam wczoraj, jako osłodę na moją niedyspozycję.
Dziękuję i proszę o jeszcze. Do zobaczenia wkrótce.
;)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Archiwum bloga
-
▼
2010
(96)
- ► października (13)
-
▼
stycznia
(10)
- Galeria Waszych prac - macie ochotę???
- Urodzinowa propozycja rodziców i...dzieci
- W tłusty czwartek mamy BAL...
- 22 I 2010 r. Odwiedzili nas najmilsi goście....
- UWAGA WAŻNE ZEBRANIE
- Zbliża się Dzień Babci i Dziadka
- UWAGA LEKTURA!!!
- Nasi rodzice na balu charytatywnym Rady Rodziców I...
- Zimowo, śnieżnie...fantastycznie...szalona zabawa ...
- Czy znacie ŁOŁO?
Chciałam i mam...podzielę się z Wami tą radą, bo w sezonie grypowym przyda się każdemu ( po cichu się przyznam, jestem dumna, że zasłużyłam sobie na takie wsparcie moich drogich Rodziców):
OdpowiedzUsuńANGINKA dopadła Cię? Nie martw się, to ma swe zalety... Całymi dniami czytaj gazety, oglądaj talk-showy i telenowele, nauczysz się
i pośmiejesz wiele. Jedz dużo i niech wszystko robią za Ciebie, przecież musisz oszczędzać siebie! Na nogi staniesz szybciutko, do pracy wrócisz raniutko.
"Ach pozbądź się tej zmory! Do łóżka się kładź,
i babci się radź.
Domowa mikstura, to wcale nie bzdura. Mleko gorące, czosnek i miód, to gwarantowany cud!"
Posłuchałam...i grzecznie leżę.
Dziękuję za wsparcie p. Edytko, od razu czuję się dużo lepiej!!!